W tym miesiącu odbieramy mieszkanie w jednym z ostatnich bloków na dole przy parkingu. Mam pytanie o jakość wykończenia ścian w oddawanych lokalach. Wg umowy ma to być tynk III kategorii, który wg norm jakościowych powinien być dość równą i gładką powierzchnią gotową do pomalowania. Przynajmniej tak miałem w poprzednich mieszkaniach, które odbierałem. Z tego, co zaobserwowałem w Hanzie, to co oni chcą oddać za skarby nie będzie się nadawało do pomalowania i konieczne będzie gładziowanie całego mieszkania. Jak to było u Was? Czy każdy z was kładł ponownie tynk/gładź na ścianę przed pomalowaniem, czy jednak dało się te ściany pomalować bez wyraźnych nierówności? Dajcie proszę znać.
Dzięki!
W bloku 40 od razu malowaliśmy - ściany i sufit były dobrze zrobione i gładkie. Dosłownie w 3 miejscach trzeba było zeszlifować pozostałość po bąbelkach powietrza w farbie.
My nie położyliśmy gładzi, a po próbie wyczyszczenia ściany mokrą ściereczką zrobiła się w niej dziura javascript:emoticon('') A malowanie z użyciem taśmy malarskiej skończyło się zdjęciem farby i tynku razem z taśmą
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Możesz usuwać swoje posty Możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.